środa, 9 września 2015

Istick 50w - Recenzja

Istick 50w

Witam , dziś pod lupę leci box elektroniczny , firmy elaf , istick w wersji 50w. 

Boxik jako tako wykonany jest ładnie , chociaż ta jego plastikowa obudowa , nie wydaje się na jakąś bardzo mocną. Przy ewentualnym upadku dużo prawdopodobieństwo że coś nam w niej pęknie , niż jak to jest w innych modach , gdzie te body wykonane jak z jakiegoś metalu. Dostępne są wersję podstawowe : srebrny , czarny , czerwony jak podaje producent ( ale to jest różowy ) i niebieski. Również są wersje specjalne gdzie nasz box jest oklejony na imitacje drewna czy karbonu , lecz do dalej jest plastik. 

Mod posiada zasięg pracy od 5w do 50w. Startuje od oporności 0,2 Ohma i max do 2ohm , co nam daje możliwość używania subohmowych grzałek. Posiada dwa wbudowane na stałe akumulatory które dają 4400 mAh , lecz gdy miałem okazje zajrzeć do środka , to na akumulatorach było napisane ze mają po 2000 mAh co nam daje tylko 4000 mAh , ale może się myliłem. 

Ładnie współpracuje z wszystkimi atomizerami ponieważ w pudełku dostajemy przejściówkę z gwintu 510 na ego. Sam gwint 510 jest ciekawie zrobiony , bo posada w pinie sprężynkę która nam automatycznie dostosowuje wysokość pinu do atomizera , dzięki czemu nie musimy samoczynnie podnosić pinu. 

Box posiada jeden przycisk power , dwa do zmiany napięcia góra/dół oraz wejście usb , przez które łatwo naładujemy naszego boxa. Mamy możliwość regulacji Watt i Volt , zmieniamy to 3-klikiem. 
Producent nam także dał ciekawe opcje sprawdzenia temperatury , którą odpalamy 10-klikiem , zaczynając na wyłączonym modzie. 

Wyświetlacz informuje nas o takich rzeczach jak oporność grzałki , stan baterii i na ilu Wattach i voltach obecnie vapujemy.

Cena tego boxa to około 230 zł 

Plusy :
  • Mały mobilny box
  • Duża pojemność 
  • Cena
  • Wygoda z pinem 
Minusy : 
  • Obudowa plastikowa 
  • Przy zwarciu odcina całkowicie prąd , i trzeba go podłączyć do prądu 
  • Gdy jesteśmy za zewnątrz i świeci mocno słońce ledwo co widać ekran